nondiscovery 

431 posts 9 followers 4 following

Ja nie chcę wiele:
Ciebie i zieleń,
i zeby wiatr kołysał
gałezie drzew,
iżebym wiersze pisał
o tym, że...
każdy nerw,
każda chwila samotna,
każdy ból - jakże częsty, jak częsty! -
zwiastuje otchłań,
mówi : nieszczęsny....

ja nie chcę wiele,
ale nie mniej niż wszystko:
Ciebie i zieleń
i żeby listkom
akacji było wietrznie,
i żeby sercu - bezpiecznie,
i żeby kot się bawił firanką
jak umie
żeby siedzieć na jerozolimskim ganku
i nic nie rozumieć.

Pętacki wiersz
sam wiesz, że łżesz,
ale dlaczego tak boli, tak boli?
chyba już nic nie napiszę
w ogromną i groźną ciszę
schodzę powoli

ja nie chce wiele:
Ciebie i zieleń...

– Władysław Broniewski


Reposted from panimruk via kilik

 

Kiedy na drugim roku omawialiśmy funkcjonowanie mechanizmów obronnych i odkrywaliśmy z podziwem potęgę tej części naszej psychiki – zaczynaliśmy rozumieć, że gdyby nie istniały racjonalizacja, sublimacja, wyparcie, te wszystkie sztuczki, którymi raczymy samych siebie, że gdyby można było spojrzeć na świat bez żadnej ochrony, uczciwie i odważnie – pękłyby nam serca. Dowiedzieliśmy się na tych studiach, że jesteśmy zbudowani z obron, z tarcz i zbroi, jesteśmy miastami, których architektura sprowadza się do murów, baszt i fortyfikacji; państwami bunkrów.

- Olga Tokarczuk


Reposted from zabka

"Myślę o moich mniej więcej rówieśnikach. Każdy niesie swoje. Coś. Samotność. Obojętność. Wewnętrzną śmierć. Poczucie niezrealizowania. Pieniądze, to znaczy ich brak. Obowiązki. Dzieci. Brak dzieci. Spieprzone małżeństwa albo ciągły brak stabilizacji. I zawsze tęsknota, za czymś. Za czym? Zawsze za czymś innym. Życie jest gdzie indziej. Zawsze."

- Szczepan Twardoch


Reposted from hormeza via zabka

Ja lubię literaturę, bo dla mnie tam jest więcej życia niż w moim własnym. Jest ono tam w takiej kondensacji, w jakiej nie znajdę go w rzeczywistości nigdy. Za cenę zgęszczenia płaci się nierealnością.

- Stanisław Ignacy Witkiewicz, Nienasycenie


Reposted from hormeza via zabka

 

Piszę, ponieważ ci, których kochałam, umarli. Piszę, bo będąc dzieckiem, miałam w sobie ogromną moc kochania, a teraz ta moc umiera. Ja nie chcę umrzeć.

- Amos Oz


Reposted from hormeza